dzien nie

Fans coś Ci się pokręciło bo ja nie mam żadnych poglądów, oprócz jednego - co dzień więcej na sztangę. A poza tym to czytuje Herberta a nie Urbana, w urbana i jego kolegów to rzucałem kamieniami.%-) https://www.youtube.com/watch?v=E7_Ui4hw2xk

Znaczy? Bo nie kumam z tym brakiem śladu. Wcześniej raczej chwaliles Przeoczyłeś fragment o zakończeniu eksperymentu, to dlatego ;-) Jak Ci się chce(bo mi nie %-)) to przewiń kilka stron a znajdziesz podsumowanie. A wcześniejszą odpowiedź czytaj "żrę pod korek i lada dzień wrócę do punktu wyjścia" :-PP

Będzie ćwiartka (napisałbym z palcem w dupie, ale trzeba sztangę trzymać %-) ) Reszta wyników to wielka niewiadoma. Jak się nic nie zesra w trakcie to na dzisiaj(podkreślam na dzisiaj) szacuję: Min 550 Max 590 Wage spróbuje na dzień próby zrobić 105(dwa kilo to nie koniec świata biorąc pod uwagę szajs jaki wchłaniam aktualnie)

O qrwa, rego nie mówił, pewnie dlatego, że go i tak nie dotyczy. Chociaż czy to się mnie tyczy? Ciężko i intensywnie? Cały dzień na dupie przed kompem i razem całe 7min wysiłku na trening.

No to zgraliśmy się idealnie %-) Ja co prawda nie popłynąłem tak głęboko ale za to dłuższy dystans ;-) Aktualnie też mam jeden trening z zeszłego tygodnia zaległy, czyli te 5-tki w siadach. Planuję je zrobić dzisiaj. Kolejne treningi, dopóki nie zrównam się z rozpiską ajazego, mam zamiar robić co drugi dzień czyli tydzień robić w 6 zamiast w 7 [...]

Trzeci dzień z rzędu siedząc z bachorami i przeglądając forum, już drugi raz w tak krótkim czasie, przypomina mi się pewien tekst... Próżnoś repliki się spodziewał Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet "Pies cię j**ał", bo to mezalians byłby dla psa. Na szczęście "a ty stoisz taki młody" ostatnio mi przeszło %-)

Ale, ze fanss zrobil wieksza objetosc w jeden dzien niz zwykle w miesiac, to nikt nawet sie nie zajaknal {{:-( ps. nie mam czerwonych majtek ;-D

wyniki silowe i tak widac u mnie na co dzien a juz w proekcie z czolgiem bedzie czarno na bialym (wiadomo, ze ten dzikus dowali tych kilogramow, to zeby zachowac szanse, musze wilksa waga ciala poprawic %-) ) Chyba mnie dobrze wyczułeś bo ja już porzuciłem nadzieję na bycie młodym, szczupłym biegającym. To będzie chyba moje pierwsze podejście do [...]

[...] Silnoreki zabronil siadow i ciagow dzisiaj i jutro! Ustawial mi miednice w pozycje i mam teraz rozklekotany kregoslup czy cos. Co robic? Moze siekne lawke i asysty dzisiaj i jutro robiac reszte tygodnia a dol w sobote i niedziele. Srednio ten dzien po dniu, ale jakos super ciezko nie wyglada? Zmieniony przez - fanss w dniu 9/20/2018 12:30:59 PM

Przecież mnie znasz, jakby zakazu nie było, to czarno na białym dzień po dniu byłoby tutaj wyłożone :-))

eee - spodziewałam się po Tobie większej fantazji:) Całusy z dzieciakami i sex z małżonką to nie fantazyjne pożegnanie a dzień jak codzień. Najpierw odbębnię urodziny koleżanki skautki a potem akcja kryptonim: liść dębu, czyli wykorzystanie zielonego światła od Ajazego do harców z procą. Piękne wrażenia sobie obiecuję.

Dziękować:-)) Ajazy podesłał rozpiskę, 11 tydzień i wreszcie będzie miał odbój od mojego narzekania %-) Jutro z deka będzie niedoczas, ale korci mnie nawet wieczorem to WL zrobić. Da już pogląd ile warta była ta wykonana praca, no i będzie materiał na ustalenie openera w dzień starcia. Ps. Pijaństwo kontrolowane, nie ma tu Jarka u władzy, więc do [...]

Czołgu obyś miał rację, kiepsko byłoby oddać walkowerem. Kokosanka, a gdzieś ty się szlajała,he? Kilka stron temu desperacko Ciebie poszukiwałem! Ruda w odstawce chwilowo, wage zbijam ;-) Kabo, pisz, toż mnie znasz. Ajazy, nic tu Twojej winy. Tak jak przed 5rm czy 3rm w siadach, tak i dzisiaj do MC, od rana obieram cel. W siadach ciężar a dzisiaj [...]

W sumie to możesz z siebie być dumny. Wczoraj nie wiedziałeś jaki dzień tygodnia a dzisiaj z logarytmami działasz ;-)

Wiem do czego zmierzasz, taki szybki numerek na drugi dzień się zapomina a nie w dziennikach odnotowuje. Jednak ten był szybki, ale wyjątkowy ;-)

Kostka ok. Za to, 4ty dzień po przysiadach chodze jak paralityk. Zastałem się i to 170 wcale lekkie nie było.

A, czołgu mimo emotki zacipki szuka %-) to jedziemy. Jeszcze tym, jak chłopu nie daje spokoju co tak rozbawia partnerkę więc co drugi dzień na bieżnie włazi z nadzieją, że go w końcu zobaczy ;-D Zmieniony przez - fanss w dniu 2019-02-11 21:50:50

A, czołgu mimo emotki zacipki szuka %-) to jedziemy. Jeszcze tym, jak chłopu nie daje spokoju co tak rozbawia partnerkę więc co drugi dzień na bieżnie włazi z nadzieją, że go w końcu zobaczy ;-D pod tym względem to akurat kompleksy mam od młodego i jak w końcu się w z tym w pełni pogodzę to to będzie mogło oznaczać, że przechodzę menopauzę. Póki [...]

Nie myślalem, tak jak piszesz, luźna szyderka bo temat wraca jak bumerang. Nagle Brann zaczął skubać przynętę jednak tylko Paatikowej żal go się zrobiło ;-) Nieważne, piękna pogoda, dzień dobry wszystkim :-)

Plecy, plecy, plecy - taka rozpiska na dziś. MC na sztywnych dwójki elegancko porozciągały a i prostowniki spompowało Wyciąg górny szeroko 4x12 ze stałym MC na sztywnych 4x10 z progresją wiosło na dźwigu 3x10 z progresją wyciąg dolny do brzucha 12,12,14 ze stałym chwila zejścia ze ścieżki bo pomysłowego Dobromira olśniło, kopia tatunciowego hantla [...]